Zainfekowane MPK
Sytuacja wymusiła, że kilka dni jeździłem samochodem do pracy. Dziś wróciłem do komunikacji miejskiej i cieszę się z tego ogromnie, bo lubię nią jeździć. I jedna rzecz wpadła mi w oko bo jeszcze tydzień temu tak nie było. Mianowicie autobusy i tramawaje zostały zainfekowane! Oczywiście wirusami różnej maści, różnego pochodzenia, bardziej lub mniej znanego. Po prostu w każdym pojeździe przynajmniej jednen z pasażerów kaszlał. I aby to był tylko jeden. Momentami czułem się jak w poczekalni do poradni chorób płucnych. No cóż. Pozostaje uważać na siebie i zadbać o codzienną porcję witamin w postaci świeżych owoców:)
1 komentarze:
Proponuję zakładać maseczkę :)
Prześlij komentarz