13 lutego 2012

Życie jak w kalejdoskopie

Tak tak, nowy rok zapowiadał zmiany. Ale zamieszanie wokół wszystkiego przerasta nawet mnie. Okazuje się, że banalna rzecz jaką jest sprzedaż mieszkania może okazać się utrapieniem i drogą przez mękę. W każdym razie nasze mieszkanie już sprzedaliśmy dwa razy- owszem jest to możliwe. Nie wnikam w szczegóły bo to byłby temat na rozprawę doktorską. A odzyskanie zapłaty za sprzedane mieszkanie to już oddzielna historia na długie popołudnie. Po prostu z każdej strony przytrafia nam się najgorszy z możliwych scenariuszy. I musimy się ze wszystkim zmagać a czas nieubłagalnie biegnie. Wg optymistycznych prognoz to już powinniśmy mieszkać na nowym miejscu. A my to jeszcze nawet nie zaczęliśmy się pakować do wyprowadzki.

Skomplikowało nam to także sprawę przedszkola dla Natalki. Miała już chodzić na nowym miejscu a tutaj się okazuje że nie da rady. No i od jutra zaczyna tzw. zastępcze przedszkole na czas do wakacji. Kurcze wiem, że ta zmiana miejsca to stres dla Natalki, ale twierdzę, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Jeśli poradzi sobie tutaj to kolejna wrześniowa zmiana przedszkola nie będzie dla Niej takim szokiem.

Powiem krótko, jest masa zamieszania, walczymy, walczymy. Zmagamy się z przeciwnościami, ulegamy presji czasu. Jest nerwowo ale trzeba stawić czoło wszystkiemu. Bo przecież za kilka miesięcy świat nam stanie ponownie na głowie za sprawą dzidziusia. Już wiadomo tym razem chłopiec.

3 komentarze:

Obiezy_swiatka 13 lut 2012, 11:56:00  

Petitku,powodzenia! :)
O.

gania76 13 lut 2012, 13:51:00  

Bardzo jestem ciekawa, jak można sprzedać mieszkanie dwa razy :) Twoja historia przypomina mi, jak my sprzedawaliśmy mieszkanie i też wtedy byłam w ciąży. Trochę było inaczej, bo my sprzedaliśmy mieszkanie i mieliśmy termin na wyprowadzkę, natomiast nie mogliśmy znaleźć domu do kupna. Nic nam się nie podobało, a nie chcieliśmy kupować byle czego. Było wiele nerwów i problemów, miesiąc mieszkania na kartonach, ale w końcu się udało i Madzia urodziła się już w nowym domu, czego i Wam życzę. Powodzenia!

Petitek79 14 lut 2012, 08:52:00  

Obieżyświatko, Ganiu, dziękuję :)

  © Blogger template 'Isolation' by Ourblogtemplates.com 2008

Back to TOP